piątek, 25 listopada 2011

Imieninowo!

Wszystkim Katarzynom, Kaśką, Kasieńkom, Kasią, Kasiulką,  życzę wszystkiego najlepszego!!!
Spełnienia marzeń dziewczyny!!!(bo chłopaki to chyba nie bardzo;))

środa, 23 listopada 2011

coś nowego i świerzego, przynajmniej dla mnie...

Podczas przerzucania kanałów w trakcie choroby, wpadłam na TVN Style ( i myśle że to nie jest kryptoreklama). akurat nadawali program Magdy Mołek "W roli głównej". Gwiazda, w roli głównej... Alicja Janosz... hmmmm ....Idol powiecie.... no tak...jakieś wątki typu Szymon Wydra, Ewelina Flinta, czy też Ania Dąbrowska, ale Ala Janosz... to ta dziewczynka, dziecko, które wygrało Idola, przyznajmy, dzięki talentowi... ale jak to bywa w Polsce, była wygrana, było szaleństwo, były plany, i co? kiedy ostatnio słyszeliśmy o niej? Przy nagraniu jakiejś piosenki do kolejnej produkcji Disneya? Jakoś chyba tak... chyba nikt specjalnie nie śledził jej kariery. a tu wywiad z M.M. więc moje zaskoczenie duże... no i posznupałam.... i znalazłam, i ta Ala, to nadal kruchutka, malutka, drobniutka, ale już nie dziewczynka, ale Kobitka:

Wiecie co, nie wiem jak dla Was, ale dla mnie ta piosenka jest.... niech pomyśle.... no czekajcie, myśle, nie? hmmm Fantastyczna, prosta, prawdziwa, szczera, niezwyczajna,dojrzała,   hmmm co o tym sądzicie? Słucham jej wciąż wkoło, i szukam, dlaczego ona tak do mnie trafiła. Sami oceńcie słuchając.... Każdy ma swoje klimaty, ale wiecie, trzeba poszerzać horyzonty;P
Miłej nocki życzę;*

poniedziałek, 21 listopada 2011

odrobina...

Udaję że udaję 
żartuję że żartuję
i nie myśl że nie myślę
gdy piszę że nie piszę
w kółko ten sam wiersz 
- kładę się by nie spać
śmieję się by nie wyć
piszę by nie krzyczeć
żyję byle przeżyć 
- bylebyś nie wiedział tego co już wiesz
by EP

sobota, 19 listopada 2011

Leże... i nudze się

 tak jak w tytule.. się leży i się nudzi... i z tych nudów powstają takie oto rzeczy:
delikatny, morski, zwiewny...

ręcznie malowane koraliki

koral i malachit w parze, całkiem nieźle sie mają;)
swarovski ze srebrnym węzełkiem              


i jeszcze kilka innych, ale co będę was zamęczała;) sama padam, choroba nie odpuszcza, wiec ja polegnę....
miło by mi było gdyby ktoś powiedział słówko o tych moich wytworach;)

Angina?? czemu nie....

To jest na serio jakaś nieprawdopodobna kumulacja....wszystko naraz się dzieje, i nie oszczędza mnie... mój kochany Małżonek mówi że wychodzi mi "dobroć" ludzka... i cokolwiek to miałoby znaczyć, nie wgłębiłam się jeszcze co autor ma na myśli.... leże z potworną anginą, 3 dni gorączki nie nastraja optymistycznie...że z grzeczności oszczędzę szczegółów na temat mojego gardziołka... i w zasadzie tekst "nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie kocha, nikt nie przytula" stał sie niezwykle na czasie...dopiero co Zuza miała anginę, więc zrozumiałe...a ze teraz leze plackiem i mam siłe na poruszanie scrolem... wynalazłam oto takiego błekitnego słodkiego


tort dla chrześniaka;)teściowa chwaliła wiec pewnie dobry...hehe
pozdrawiam i zdrowia życzę

sobota, 12 listopada 2011

Melduje wykonanie naprawy!!!

no to mnie dzisiaj wena wzięła... i Naprawiłam mały drobiazg dla kogoś wielkiego ( duchem) 
Liczę że o to chodziło;) Pozdrawiam zainteresowaną;) 
Ponadto zrobiłam kilka rzeczy, ale niestety baterie w aparacie nie wytrzymały i starczyły tylko na to jedno zdjęcie powyżej;( 
ale nic straconego, obiecuję że się pochwalę;) postaram się jutro;)
Tymczasem pozdrawiam